ebook Undyna
Wraz z bohaterami poematu czytelnik przenosi się do dawno minionych czasów rycerstwa, którzy na turniejach W.A. Żukowski
Wydawca:
Wydawnictwo e-bookowo
Rok wydania:
2013
Nie jest łatwo odnaleźć właściwe słowa, by przy ich pomocy przekazać uczucia, które mi towarzyszyły podczas czytania poematu „Undyna”. Była to wersja w języku rosyjskim. Od początku nie dawała spokoju myśl, by przetłumaczyć utwór na język polski. Zadanie wydawało się wyjątkowo trudne, głównie ze względu na specyficzny styl języka, który zastosowano w powieści.
Wraz z bohaterami poematu czytelnik przenosi się do dawno minionych czasów rycerstwa, którzy na turniejach „…starannie łamali włócznie”, ale jednocześnie jest świadkiem gorącej miłości między rycerzem i cudowną, śliczną Undyną, u której „…Płomień miłości dygotał w oczach …, jak rosa na lazurowych listkach”.
Undyna w pięknych słowach opowiada ukochanemu skąd się wywodzi, w jaki sposób i dlaczego znalazła się na ziemi wśród ludzi, jak bardzo pragnie być szczęśliwą, ale chwilę później oświadcza, że jeśli „… odepchnąć mnie zdecydujesz, to zrób to w tej chwili, przejdź samotny na drugi brzeg, ja się rzucę do tego strumyka”.
Rycerz opowiada ukochanej, jakie przygody towarzyszyły mu podczas wędrówki przez zaczarowany las, w którym ktoś ciągle zmieniający swój wygląd „…niby dym, niby mgła” spychał go w jednym kierunku, w efekcie trafił do niej, do Undyny.
W kilku zdaniach, nie sposób przekazać treści poematu. Można się domyślić, że nie będzie zakończenia w stylu „..żyli długo i szczęśliwie”. Czytelnik uzyskuje, w tym przypadku, satysfakcję nie w wyniku zapoznania się z zakończeniem, ale przeżywając wraz bohaterami wzajemną niecodzienną miłość, ale i przenosząc się tam gdzie „…Na skalistym dnie wąwozu huczał, czarny strumyk między świerkami”, gdzie „ błękitne niebo nie świeciło nigdy w jego mętnych wodach”., gdzie „…szkaradna gniewna paszcza odbijała z czarnego mroku, a chrapiący głos zawył: „Pocałuj Mnie, pastuszku drogi!”
Wypada jeszcze dodać, że zakończenie nie jest wesołe, ale po jakimś czasie nie u jednego czytelnika zrodzi się chęć, by ponownie towarzyszyć rycerzowi i Undynie w ich gorącej, lecz tragicznej miłości.
Przekład: Zenon Ciechanowicz
Wraz z bohaterami poematu czytelnik przenosi się do dawno minionych czasów rycerstwa, którzy na turniejach „…starannie łamali włócznie”, ale jednocześnie jest świadkiem gorącej miłości między rycerzem i cudowną, śliczną Undyną, u której „…Płomień miłości dygotał w oczach …, jak rosa na lazurowych listkach”.
Undyna w pięknych słowach opowiada ukochanemu skąd się wywodzi, w jaki sposób i dlaczego znalazła się na ziemi wśród ludzi, jak bardzo pragnie być szczęśliwą, ale chwilę później oświadcza, że jeśli „… odepchnąć mnie zdecydujesz, to zrób to w tej chwili, przejdź samotny na drugi brzeg, ja się rzucę do tego strumyka”.
Rycerz opowiada ukochanej, jakie przygody towarzyszyły mu podczas wędrówki przez zaczarowany las, w którym ktoś ciągle zmieniający swój wygląd „…niby dym, niby mgła” spychał go w jednym kierunku, w efekcie trafił do niej, do Undyny.
W kilku zdaniach, nie sposób przekazać treści poematu. Można się domyślić, że nie będzie zakończenia w stylu „..żyli długo i szczęśliwie”. Czytelnik uzyskuje, w tym przypadku, satysfakcję nie w wyniku zapoznania się z zakończeniem, ale przeżywając wraz bohaterami wzajemną niecodzienną miłość, ale i przenosząc się tam gdzie „…Na skalistym dnie wąwozu huczał, czarny strumyk między świerkami”, gdzie „ błękitne niebo nie świeciło nigdy w jego mętnych wodach”., gdzie „…szkaradna gniewna paszcza odbijała z czarnego mroku, a chrapiący głos zawył: „Pocałuj Mnie, pastuszku drogi!”
Wypada jeszcze dodać, że zakończenie nie jest wesołe, ale po jakimś czasie nie u jednego czytelnika zrodzi się chęć, by ponownie towarzyszyć rycerzowi i Undynie w ich gorącej, lecz tragicznej miłości.
Przekład: Zenon Ciechanowicz
Spis treści ebooka Undyna
Rozdział I 6O tym jak rycerz przyjechał do chaty rybaka 6
Rozdział II 13
O tym jak Undyna po raz pierwszy pojawiła się 13
w chatce rybaka 13
Rozdział III 19
O tym, jak odnaleziono Undynę 19
Rozdział IV 23
O tym, co się przydarzyło rycerzowi w lesie. 23
Rozdział V 30
O tym, jak rycerz żył u rybaka w chatce 30
Rozdział VI 36
O tym, jak rycerz się ożenił 36
Rozdział VII 42
O tym, co się zdarzyło podczas ślubnego wieczoru 42
Rozdział VIII 45
O tym, co się wydarzyło w drugim dniu ślubu 45
Rozdział IX 51
O tym, jak rycerz i jego młoda żona zostawili chatkę 51
Rozdział X 56
O tym, jak żyli w imperatorskim mieście. 56
Rozdział XI 60
O tym, co się wydarzyło na imieninach Bertaldy 60
Rozdział XII 65
O tym, jak rycerz i Undyna wyjechali z imperskiego miasta 65
Rozdział XIII 69
O tym, jak żyli w zamku Ringsztettene 69
Rozdział XIV 77
O tym, jak odnalazła się Bertalda 77
Rozdział XV 84
O tym, jak jeździli do Wiednia 84
Rozdział XVI 90
O tym, co po tym zdarzyło się z rycerzem 90
Rozdział XVII 94
O tym, jak rycerz widział sen 94
Rozdział XVIII 98
O tym, jak rycerz świętował wesele 98
Rozdział XIX 103
O tym, jak rycerza pochowali 103
Szczegóły ebooka Undyna
- Wydawca:
- Wydawnictwo e-bookowo
- Rok wydania:
- 2013
- Typ publikacji:
- Ebook
- Język:
- polski
- Format:
- pdf,epub,mobi
- ISBN:
- 978-83-7859-133-7
- Autorzy:
- W.A. Żukowski
- Liczba Stron:
- 105
Recenzje ebooka Undyna
-
Reviews (0)
Na jakich urządzeniach mogę czytać ebooki?
Na czytnikach Kindle, PocketBook, Kobo i innych
Na komputerach stacjonarnych i laptopach
Na telefonach z systemem ANDROID lub iOS
Na wszystkich urządzeniach obsługujących format plików PDF, Mobi, EPub
12,00 zł
@CUSTOMER_NAME@
@COMMENT_TITLE@
@COMMENT_COMMENT@