
ebook Zegarki Pana Słowackiego
Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Aneta Cierechowicz
Wydawca:
Novae Res
Rok wydania:
2012
Jedenastoletni Adaś przypadkowo trafia na trop skarbu ukrytego przez Juliusza Słowackiego. Do poszukiwań wciąga dziadka – fascynata starych legend, kolegów ze szkoły oraz kolegów starszej kuzynki Krychny, która też marzy o wielkim odkryciu. Ekipa Adasia to jednak nie jedyni poszukiwacze. Na drodze staje im złowieszczy Francuz J.K. Petiniaud. Na rywali czekają pułapki i niebezpieczeństwa. Kto wygra? Rodacy Słowackiego czy budzący grozę obcokrajowiec?
Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem:
– Zapraszam do pokoju, kawalerze.
Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju…
– Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka.
Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył.
Charłamp uśmiechnął się.
– Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi…
Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał:
– A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie?
Pan Charłamp wepchnął stawiającego nieznaczny, ale jednak, opór Yogiego do swojego mieszkania. Gdy obaj znaleźli się w korytarzu, dozorca zamknął drzwi i przekręcił zamek. Spojrzał ponuro na chłopca, westchnął złowieszczo i polecił grobowym tonem:
– Zapraszam do pokoju, kawalerze.
Janek całkowicie stracił odwagę, odkąd poczuł na ramieniu ciężką dłoń starszego mężczyzny. Potulnie podreptał zatem do pokoju…
– Pij, kawalerze, póki gorące. Dodałem szczyptę cynamonu, jak moja świętej pamięci małżonka Michalinka.
Chłopiec powąchał parujący napój i z przyjemnością wciągnął zapach kakao i cynamonu. Ust jednak nie zanurzył.
Charłamp uśmiechnął się.
– Nie zamierzam kawalera otruć. Przynajmniej nie przed uzyskaniem odpowiedzi…
Charłamp odczekał chwilę, aż chłopiec trochę się napije i dopiero wtedy zapytał:
– A teraz, mój młody kawalerze, wyjaśnij mi, co tu robicie?
Szczegóły ebooka Zegarki Pana Słowackiego
- Wydawca:
- Novae Res
- Rok wydania:
- 2012
- Typ publikacji:
- Ebook
- Język:
- polski
- Format:
- mobi,epub
- ISBN:
- 978-83-7722-730-5
- ISBN wersji papierowej:
- 978-83-7722-377-2
- Autorzy:
- Aneta Cierechowicz
- Liczba Stron:
- 377
Recenzje ebooka Zegarki Pana Słowackiego
-
Reviews (0)

Na jakich urządzeniach mogę czytać ebooki?
32,00 zł

@CUSTOMER_NAME@
@COMMENT_TITLE@
@COMMENT_COMMENT@